Reset licznika
Niedziela, 4 marca 2012
· Komentarze(0)
Wydawało mi się, że będzie cieplej. A tu jeszcze pozimowy chłodek i pozimowa cisza. Coś tam daje o sobie znać, ale na razie niezdecydowanie.
Za to zdecydowanie zmarzły mi ręce w rękawiczkach.
Po takim spacerze gorąca herbatka aż lepiej smakuje.
W drodze coś dla ucha:
PS Wpisy na BS zawieszam, choć nie wykluczam, że może zdarzy mi się tu wrzucić jakąś ekskursję.
Roweru oczywiście nie porzucam :)
Wszystkich odwiedzających i czytających pozdrawiam serdecznie.
Do zobaczenia na rowerowych drogach.
Ola